Drodzy Akcjonariusze,
Nie ścigaj się z rekinami, tylko płyń szybciej niż kolega, z którym nurkujesz. To była prosta recepta na sukces Wirtualnej Polski Holding w minionych latach na stygnącym rynku reklamy online, z którego 80% wzrostu zabierały dwie zagraniczne platformy.
Rozpychanie się łokciami pomiędzy lokalnymi konkurentami ma jednak swoje ograniczenia. Staje się daremne, gdy dotyka limesu ich atrakcyjności. Co innego pokonać, co innego unicestwić. Nie ma radości w samotności.
Proste modele biznesowe w Internecie nie dają bezpieczeństwa nawet gdy są opakowane w ikoniczne marki. Żaden portal, komunikator czy sieć społecznościowa nie jest wypornym korkiem na tym słonym oceanie. Nawet rekiny, pozbawione przez naturę pęcherza pławnego, gdy przestaną płynąć opadną na dno.
W ubiegłym roku postawiliśmy sobie za cel podniesienie efektywności reklamowej do poziomu globalniaków. Naszym holdingowym powodem do wstydu było oddawanie Googlowi 22% prowizji z reklam Domodi wyświetlanych na powierzchniach WP Media. W 2019 poprawiliśmy efektywność reklamową dla branży odzieżowej kilkunastokrotnie, niewiele już ustępując światowym liderom, a prace w laboratorium wciąż trwają. To ważny projekt, bo docelowo zwiększy zwrot z inwestycji reklamowych dla wszystkich klientów z wszystkich branż. Liczymy, że przyniesie efekty porównywalne z wdrożeniem przez nas dwa lata temu nowego standardu widzialności reklam w Polsce.
Firmy badawcze szacują przychody Google Display Network w naszym kraju na 336 mln zł. Jedna trzecia z tego, po odjęciu 22% prowizji, trafia i wyświetlana jest na powierzchniach Wirtualnej Polski. To dla nas oczywiste pole do ekspansji. Wyzwanie duże, bo podaż powierzchni to tylko jedna strona równania. Nie mniej ważny jest popyt. Dostarczymy wartość akcjonariuszom rozszerzając pole gry o dotychczas niedostępne dla nas segmenty rynku, do obsługi których niezbędne są samoobsługowe narzędzia. Wirtualna Polska odmawia obsługi kampanii klientom, których budżet nie przekracza 5 tys. złotych i to się musi zmienić. Odmawiać będziemy jedynie technologiczny pacierz przed wspólnymi, mediowo-handlowymi posiłkami.
Naszym celem jest zbudowanie i nakarmienie systemu reklamowego wiedzą umożliwiającą uzyskanie trwałej przewagi w efektywności reklamowej dla klientów e-commerce nad globalnymi rekinami w Polsce. Konsekwentnie wykorzystujemy naszą przewagę wynikającą z posiadania zarówno mediów jak i e-commerce pod jednym, właścicielskim dachem.
Nie ogłaszamy roku 2020 rokiem polowań na rekiny, ale rokiem konsekwentnego wyrywania tym chrzęstnoszkieletowym żarłaczom łuski za łuską.
Z poważaniem,
Jacek Świderski
Prezes Zarządu Wirtualna Polska Holding SA